Dobry wieczór Lizbono

Lizbona, a szczególnie jej dzielnica Alafama to magiczne miejsce. Urokliwe uliczki, po których suną żółte tramwaje, zapomniane zaułki gdzie nadal można zobaczyć suszące się pranie, szereg artystów, którzy portretują życie miasta no i w końcu turyści, którzy próbują zatracić się w tej atmosferze. Lizbona w ciągu dnia jest kolorowa, taka jaką znamy z kultowej już etykiety wina Porta 6. Dziś do rodziny dołącza nowe wino: Boa Noite Lisboa. I znów mamy etykietę, która przyciąga wzrok i zapada w pamięć, tym razem pokazując Alafamę nocą. Grafika jest wyjątkowa, tak jak wyjątkowe jest to miejsce. W Lizbonie byłam tylko raz i to służbowo. W ciągu dnia miałam wiele spotkań i obowiązków, więc na zwiedzanie mogłam poświęcić tylko wieczory. I dla mnie, na dziś Lizbona jest właśnie taka jak na tej grafice - urzekająca, romantyczna i trochę zatrzymana w przeszłości. Pamiętam jak szwędając się wieczorem po uliczkach szukaliśmy miejsca na kolację i choć restauracji było wiele to przez wzgląd na bardzo późną porę nie było łatwo. W końcu, z daleka zobaczyliśmy święcący, restauracyjny neon, a przed budynkiem kolejkę kilkunastu osób – tak oto trafiliśmy do jednej z najlepszych restauracji z owocami morza w całym mieście. Było przepysznie! Dlaczego o tym wspominam?, a no dlatego, że etykieta tego wina ma jeszcze jeden atut. Nazwa wina jest fluorescencyjna. Gdy zapadnie zmierzch Boa Noite Lisboa świeci w ciemności jak tamten neon.

Samo wino jest kompozycją odmian Syrah (70%) i Touriga Nacional (30%) pochodzących z gliniasto- wapiennych gleb regionu Lizbona. Dojrzewało przez krótki czas tj. 4 miesiące w drewnianych beczkach, dzięki czemu nadal w winie dominuje owocowość, którą jednakże ładnie podkreśla dębina. Bukiet jest bogaty, z dominującymi nutami dojrzałych czerwonych owoców i przypraw. W smaku jest krągłe i gładkie. Wyczuwamy konfitury z czerwonych owoców, przyprawy, wanilię. Ma długi finisz, z miękką i bardzo przyjemną taniną. Bardzo uniwersalne w połączeniach kulinarnych choć idealne do pieczonych, grillowanych i duszonych czerwonych mięs, oraz kozich i owczych serów.

Świetne wino, w super relacji ceny do jakości i do tego przepiękna, nietuzinkowa prezentacja. Czego chcieć więcej…